Gwałtowne postępy w obszarze sztucznej inteligencji (AI) sprawiają, że ludzie na całym świecie zastanawiają się, jaki wpływ ta technologia wywrze na ich życie zawodowe i prywatne. Już teraz pracodawcy wdrażają AI w swoich przedsiębiorstwach, aby wspomagać swoich pracowników i zwiększać ich wydajność na nowe i innowacyjne sposoby. Jednakże wszyscy zadają sobie również odwieczne pytanie: czy ludzie czują się skazani na zastąpienie przez technologię?
Według większości respondentów najnowszego badania Randstad Workmonitor odpowiedź brzmi „nie”. Większość z nich (52%) sądzi, że AI doprowadzi do rozwoju ich kariery i awansu, a nie do utraty pracy. Świadczy o tym gwałtowny wzrost liczby ofert pracy, w których poszukiwane są umiejętności związane z AI. Dane własne Randstad oparte na śledzeniu takich ofert wskazują na wzrost o 2000% tylko od marca. Ponadto prawie połowę respondentów (47%) cieszy perspektywa obecności AI w miejscu pracy, co jest znacząco wyższym odsetkiem w porównaniu do jednej trzeciej (39%) badanych, którzy są zaniepokojeni wpływem AI na ich pracę.
Zrozumiałe jest, że ludzie postrzegają AI jako potencjalne zagrożenie dla stabilności zatrudnienia. Według raportu Światowego Forum Ekonomicznego The Future of Jobs z 2023 r. większość ankietowanych firm planuje przyspieszyć automatyzację procesów w ramach swojej strategii personalnej. Jednak planują one również przenosić swoich pracowników ze stanowisk tracących na znaczeniu na te, których znaczenie rośnie. Z kolei inne badanie przeprowadzone przez Upwork wykazało, że większość kierowników wykonawczych planuje zatrudnienie większej liczby pracowników w wyniku wdrażania AI.
Nasza ankieta wykazała, że jedna trzecia pracowników już wykorzystuje AI w pracy, w związku z czym większość (53%) sądzi, że AI ostatecznie będzie miała wpływ na ich branżę i pracę. Na szczęście 59% badanych osób stwierdziło, że posiadają one odpowiednie umiejętności, aby wykorzystywać najnowszą technologię, a odmiennego zdania jest tylko 17%. Spośród wszystkich możliwości uczenia się i rozwoju, do jakich respondenci chcieliby mieć dostęp w ciągu kolejnych 12 miesięcy, AI znalazła się na trzecim miejscu (22%), za zarządzaniem i przywództwem, które zajęły pierwsze miejsce (24%), oraz dobrostanem i uważnością na drugim miejscu (23%).
Przewiduje się, że tak jak w przypadku wcześniejszych rewolucji przemysłowych, w wyniku dzisiejszych innowacji technologicznych powstanie więcej stanowisk, niż zostanie zlikwidowanych. Firmy muszą jednak podjąć działania mające na celu przygotowanie personelu na nadchodzące zmiany sposobu wykonywania pracy. Pracownicy ankietowani przez Randstad w większości się z tym zgadzają: 55% z nich twierdzi, że potrzebuje możliwości kształcenia, które pozwolą im zabezpieczyć kariery na przyszłość. Takie odczucia były szczególnie silne wśród starszych milenialsów (35–44 lata) – tego zdania było 60% z nich. Nie jest zaskoczeniem, że starsze osoby z pokolenia X i osoby z pokolenia powojennego wyżu demograficznego (55–67 lat) podzielają ten pogląd w najmniejszym stopniu (47%). Przez lata prowadzenia badań grupa ta konsekwentnie wykazywała najmniejsze zainteresowanie uczeniem się i rozwojem.
W związku z tak dużym skupieniem na AI i ogólnym pozytywnym postrzeganiem jej wpływu na kariery i rozwój pracowników stwierdziliśmy, że większość ankietowanych uważa tę technologię za katalizator interakcji międzyludzkich. Niemal połowa (45%) twierdzi, że korzystanie z AI pozwoli ludziom spędzać ze sobą więcej czasu w miejscu pracy i poza nim, w porównaniu do 27% ankietowanych, którzy nie zgadzają się z tym stwierdzeniem. Pogląd ten podziela większość (53%) osób z pokolenia Z i milenialsów (25–34 lata) – ponad dwa razy więcej niż odsetek osób (23%), które są przeciwnego zdania. W najstarszej grupie wiekowej populacji (55–67 lat) tylko jedna trzecia osób sądzi, że AI będzie wspomagać interakcje międzyludzkie.
różnice regionalne
Stwierdziliśmy znaczące różnice w postawach i poglądach w różnych regionach świata. W Indiach z perspektywy obecności AI w miejscu pracy cieszy się zdecydowana większość (74%) – odsetek ten jest ponad dwukrotnie większy niż w Niemczech (36%). Jednocześnie pracownicy w Indiach wyrażali największe obawy dotyczące wpływu AI na ich pracę – zaniepokojenie wykazywało 52% ankietowanych. Z kolei niemieccy pracownicy wyrażali zaniepokojenie w najmniejszym stopniu (33%). Te przeciwstawne odczucia mogą wynikać z wysokiego wskaźnika wykorzystania AI w pracy w najludniejszym kraju świata; korzystanie obecnie z tej technologii w pracy potwierdza tam 56% ankietowanych – znacznie więcej niż w Australii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
Pracownicy wyrażali znaczne zainteresowanie możliwościami uczenia się i rozwoju ukierunkowanymi na AI w ciągu następnych 12 miesięcy, przy czym odsetek ten był najwyższy w Indiach i wynosił 30%. Oprócz rozwoju technicznego ponad jedna czwarta (28%) pracowników w Australii i Stanach Zjednoczonych chciałaby uzyskać większe umiejętności w zakresie zarządzania i przywództwa – jest to najwyższy odsetek spośród wszystkich przebadanych krajów. Przedmiotem istotnego zainteresowania był również coaching z zakresu dobrostanu i uważności – w tej kwestii prowadziły Australia (27%) i Stany Zjednoczone (25%).
nierówności w zakresie możliwości uczenia się i rozwoju
Szczególnie niepokoi obserwacja, że możliwości uczenia się i rozwoju w zakresie AI były do tej pory proponowane głównie pracownikom umysłowym. Z naszej ankiety wynika, że 13% wszystkich respondentów stwierdziło, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy zaoferowano im możliwości rozwoju, ale w podgrupie pracowników fizycznych jedynie 6% stwierdziło, że otrzymało takie zasoby. Tak naprawdę grupie 41% pracowników fizycznych nie zaoferowano żadnej formy szkolenia w porównaniu z zaledwie 20% pracowników umysłowych.
Biorąc pod uwagę automatyzację zadań w przyszłości, osoby bez odpowiedniego przeszkolenia są najbardziej zagrożone likwidacją stanowisk. Choć AI uważana jest za obszar wymagający wysokich kwalifikacji, to w rzeczywistości wszyscy pracownicy mogą być zmuszeni do uzyskania jakichś kompetencji w zakresie AI w swoim miejscu pracy, aby poradzić sobie na rynku. Na przykład mechanicy samochodowi musieli nabyć umiejętności cyfrowe w związku z wprowadzaniem coraz większej liczby technologii w systemach operacyjnych pojazdów.
Według Światowego Forum Ekonomicznego globalny rynek pracy czeka rotacja sięgająca 23%. W przypadku pracowników na stanowiskach narażonych na duże ryzyko automatyzacji przyszłość jest niepewna. Jednak dzięki odpowiednim szkoleniom i szansom rozwoju oraz wydajnej wewnętrznej mobilności utalentowanych pracowników ci pracownicy prawdopodobnie będą w stanie szybko znaleźć inne stanowisko dopasowane do nowo nabytych umiejętności. Nasze dane pokazują, że pracownicy na całym świecie oczekują, że pracodawcy pomogą im poradzić sobie w dynamicznej sytuacji gospodarczej, a ponad jedna trzecia (37%) jest gotowa zrezygnować z aktualnego stanowiska w ciągu kolejnych 12 miesięcy, jeżeli ich oczekiwania w kwestii uczenia się i rozwoju nie zostaną spełnione. Szczególną stanowczością w kwestii uzyskania właściwych możliwości rozwoju wykazują się pracownicy z pokolenia Z, wśród których 47% twierdzi, że w przeciwnym razie opuściłoby firmę.
wspomaganie pracowników w okresie przejściowym
Nasze dane wykazują, że upowszechnienie narzędzi opartych na AI całkowicie i nieodwracalnie zmieni przyszłość pracy. Fakt, że ludzie odczuwają raczej ekscytację, a nie strach przed tą technologią, stanowi pozytywny wskaźnik gotowości społeczeństwa do zaakceptowania automatyzacji i wszystkich korzyści, jakie ona ze sobą niesie. Ta zmiana wymaga jednak znacznego wsparcia ze strony pracodawców, aby zagwarantować, że pracownicy, na których ona wpłynie, będą przygotowani do wykonywania innego rodzaju pracy albo otrzymają pomoc przy zmianie ścieżki kariery. Aby te działania były skuteczne, należy wziąć pod uwagę te kluczowe kwestie:
- zarządzanie zmianą. Skuteczne wdrożenie jakiejkolwiek technologii zależy od tego, jak komfortowo czują się pracownicy, korzystając z nowych narzędzi. Krzywa uczenia się, obawy o utratę pracy oraz presja na wzrost produktywności w związku z korzystaniem z AI mogą wydawać się szczególnie odstraszające dla osób, które nie miały z nią do czynienia. Pracodawcy powinni szczegółowo przedstawić korzyści płynące z automatyzacji – wydajniejsza praca, szybsze wykonywanie zadań, osiągnięcie wyższej jakości pracy – aby zaangażować pracowników. Należy również jasno przedstawiać oczekiwania oraz określać realistyczne cele i ramy czasowe.
- uczenie się i rozwój. Wiele z potrzebnych zasobów to zasoby wspomagające nabywanie umiejętności przez pracowników. AI sprawdza się świetnie w eliminowaniu powtarzalnych zadań o niskiej wartości, co oznacza, że pracownicy mogą teraz skupić się na zadaniach o wyższej wartości, takich jak budowanie relacji, rozwiązywanie problemów oraz tworzenie koncepcji. Jednak muszą oni nauczyć się, jak wydajnie wykonywać nowe zadania przy użyciu narzędzi opartych na AI. Skuteczne wdrożenie nowej technologii jest możliwe tylko wtedy, kiedy osoby, które z niej korzystają, są odpowiednio przeszkolone.
- informacje zwrotne od pracowników. Dla powszechnego wdrożenia kluczowe jest, aby pozwolić pracownikom wypowiedzieć się na temat sposobu wykorzystania przez nich AI do wykonywania pracy. Regularne ankiety i gromadzenie informacji zwrotnych od grup fokusowych może pozwolić identyfikować problemy i wyzwania, a także możliwości skuteczniejszego wdrażania i wykorzystania AI. Ponadto jeśli pracownicy mają poczucie, że mogą wpływać na sposób wdrażania technologii w miejscu pracy, będą oni chętniej je popierać, a opór wobec zmiany stanie się mniejszą przeszkodą do pokonania.
Ze względu na gwałtowne wdrażanie AI w wielu przedsiębiorstwach, celem pracodawców musi być oswajanie pracowników z nadchodzącymi zmianami. Oznacza to opracowanie strategii zaspokajania ich potrzeb w zakresie uczenia się, rozwoju i wdrażania. Pracownicy spodziewają się, że AI będzie wspomagać ich kariery, zatem przedsiębiorstwa mają wyjątkową okazję, aby spełnić ich oczekiwania.