Rekordowo dużo firm planuje świąteczne premie dla pracowników. Deklaruje tak ponad połowa pracodawców (51 proc.). Wzrost liczby przedsiębiorców, którzy w tym okresie planują takie premie obserwujemy od 3 lat i może wiązać się z inflacją i presją płacową. Od zakończenia pandemii rośnie też odsetek firm, które będą organizować spotkania wigilijne – takie wnioski płyną z badania, które wśród 1000 pracodawców przeprowadził Instytut Badawczy Randstad we współpracy z Gfk.
materiały do pobraniaświątecznych premii będzie więcej niż rok temu
W związku z nadchodzącym Bożym Narodzeniem, ponad połowa polskich przedsiębiorców planuje przekazać pracownikom premie okolicznościowe (51 proc.) – to o 6 proc. więcej niż w roku 2022. Niemal tak samo szybko rośnie popularność drugiej na liście najczęstszych gwiazdkowych inicjatyw, czyli wigilii firmowej: tu wzrost osiągnął 5 proc.: z 43 proc. do 48 proc. Nieco więcej niż co trzeci przedsiębiorca (32 proc.) planuje upominki dla pracowników i ich rodzin. W tym roku popularność tego wzrosła najmocniej, bo o 9 p.p., wyprzedzając bony towarowe, których popularność spada od dwóch lat. W tym roku na bony zdecyduje się 29 proc przedsiębiorców. Co piąty szef chce w ramach świątecznych inicjatyw zaproponować załodze wzięcie udziału w akcji charytatywnej. W co dziesiątej firmie nie przewiduje się żadnych form gwiazdkowych benefitów.
benefity o coraz wyższej wartości
Wyraźną tendencję wzrostową widzimy też w wartości świątecznych inicjatyw. W tym roku powyżej 500 zł na osobę planuje przeznaczyć na ten cel 30 proc. firm, podczas gdy w ubiegłym roku było to 21 proc., a w 2018 – zaledwie 13 proc. Liczna (29 proc.) jest także grupa pracodawców, którzy chcą przeznaczyć na ten cel od 300 do 500 zł. Drugi rok z rzędu na najniższym w historii badania poziomie, utrzymuje się odsetek firm, które deklarują przeznaczenie na jedną osobę mniej niż 50 zł (2 proc.).
To, że firmy zabezpieczają coraz większe budżety na świąteczne bonusy pod koniec roku, jest sygnałem, że dostrzegają wyzwania finansowe, z którymi mierzą się pracownicy. Inflacja i wciąż rosnące koszty życia w okresie Bożego Narodzenia są szczególnie dużym obciążeniem dla budżetów domowych. Pracownicy liczą więc na premie, z ich perspektywy to istotny element wynagrodzenia. Jednocześnie część firm nie zawsze może pozwolić sobie na dynamiczne wzrosty płac odpowiadające na presję płacową. Starają się to rekompensować właśnie przy takich okazjach – wypłacając premię okolicznościową lub doceniając pracowników w innej, niefinansowej formie.
premie i bony świąteczne – jak rozdzielą je pracodawcy?
90 proc. firm planujących bony podarunkowe przyzna je wszystkim pracownikom. W przypadku premii okolicznościowych ta praktyka jest nieco rzadsza – 83 proc. deklarujących ten rodzaj bonusu, przyzna go wszystkim zatrudnionym, 13 proc. – większości pracowników, natomiast 4 proc. – mniej niż połowie załogi.
Warto zauważyć, że od 2018 roku w badaniu widoczna jest pewna prawidłowość: co roku nieznacznie więcej firm jest skłonnych dawać wszystkim pracownikom bony niż premie –różnica zawsze oscyluje tu w granicach kilku p.p.
Przeważnie kwota bonów oraz premii będzie uzależniona od stanowiska lub działu: 64 proc. firm pod tym kątem zróżnicuje premie, a 61 proc. wartość bonów.