Procesy globalizacyjne sprawiają, że migracja jest zjawiskiem powszechnym, a liczba obcokrajowców i ich rola ekonomiczna w Polsce rośnie. Wyniki globalnego badania Randstad Workmoniktor pokazują, że zdecydowana większość Polaków lubi pracować z cudzoziemcami. Co więcej, polscy pracownicy popierają przełożonych, którzy zatrudniają przedstawicieli innych kultur w sytuacji braków kadrowych i niedostatecznej liczby osób o pożądanych umiejętnościach na polskim rynku.
Sposób postrzegania i traktowania obcokrajowców stanowi wielowymiarowe zjawisko. Podejście do cudzoziemców zależy m.in. od: pochodzenia etnicznego, kultury i religii, typu wykonywanej pracy czy długości pobytu w kraju. W Polsce, na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, nastąpiły wydarzenia, które zmieniły nasze nastawienie do przedstawicieli innych kultur. Przystąpienie do Unii Europejskiej, masowa emigracja polskich pracowników i spowodowany tym niedobór siły roboczej w wielu branżach, pozwoliły wielu osobom dostrzec korzyści z napływu pracowników z innych krajów
polscy pracownicy lubią pracować z obcokrajowcami
Według globalnego badania Randstad 74% pracowników w Polsce lubi pracować z przedstawicielami innych kultur. Częściej są to kobiety (77%) niż mężczyźni (71%). Najbardziej otwarte na cudzoziemców w pracy są osoby w wieku od 35 do 44 lat (78%). Najmniejszą tolerancją wykazują się natomiast ludzie pomiędzy 18 a 24 rokiem życia (71%). W podziale na sektory, największymi entuzjastami współpracy z przedstawicielami innych kultur są pracownicy usług (80%) oraz handlu i dystrybucji (75%).
W porównaniu z innymi krajami Polska plasuje się w środku stawki. Największą chęć do pracy z obcokrajowcami wykazują Portugalczycy (89%) oraz mieszkańcy Rumunii (84%). Najmniejszą zaś Czesi (47%) i Węgrzy (54%).
wspieramy pracodawców, którzy zatrudniają cudzoziemców
Polacy są w pierwszej trójce krajów europejskich, które popierają pracodawców zatrudniających obcokrajowców w celu uzupełnienia braków kadrowych w firmie. 68% polskich pracowników uważa, że to dobre rozwiązanie. Przed nami są jedynie Portugalczycy (73%) i mieszkańcy Wielkiej Brytanii (71%). W Polsce takie działanie częściej wspierają mężczyźni (69%), niż kobiety (67%). Najbardziej otwarte na zatrudnienie cudzoziemców w przypadku braków kadrowych są osoby w wieku od 55 do 65 lat (75%), najmniej natomiast od 45 do 54 lat (62%). W podziale na sektory, najwięcej pracowników usług uważa, że to dobrze, kiedy w przypadku niedoborów chętnych pracodawca zatrudnia obcokrajowców (77%). Najbardziej zamknięte na takie działania są osoby pracujące w administracji publicznej (60%).
Nieco inaczej Polacy spoglądają, jeśli w sytuacji braku odpowiednio wykwalifikowanych pracowników, pracodawcy decydują się na zatrudnienie obcokrajowców, zamiast obniżenia wymagań. 66% Polaków popiera takie decyzje przełożonych, podczas gdy w Hiszpanii wskaźnik ten kształtuje się na poziomie 79%, a w Wielkiej Brytanii 78%. W tej sytuacji częściej pracodawców popierają mężczyźni (69%) niż kobiety (64%). Biorąc pod uwagę grupy wiekowe najbardziej otwarte na takie działania pracodawców, są osoby w wieku od 55 do 65 lat (69%), a najmniej od 45 do 54 lat (61%). W podziale na sektory, w tej kategorii prym wiodą usługi (80%). Wskaźnik w pozostałych analizowanych branżach, tj. administracji publicznej, handlu dystrybucji oraz przemyśle ukształtował się na poziomie 61%.